sobota, 29 sierpnia 2015

Zupa pomidorowa z kalafiorem (według pięciu przemian)


  Oto przed państwem kolejna zupa nadająca się idealnie do zjedzenia na zimno w upał! Choć oczywiście na ciepło też jest przepyszna. Kolejna wariacja mojej mamy, bazująca na zasadach kuchni pięciu przemian. Naprawdę przepyszna Pomidorowa z kalafiorem! Wiem, że lista składników jest nieco odstraszająca przez swoją długość, jednak większość stanowią przyprawy :) Nie ma co się zniechęcać tym bardziej, że zupa jest świetna!

Składniki:
kalafior
średnia cebula
1-2 ząbki czosnku
0,5 słoiczka przecieru pomidorowego
3 marchewki
2 pietruszki
ewentualnie: 
0,5 dużego kubka śmietany/jogurtu naturalnego
zielenina - np. natka pietruszki, szczypiorek
łyżka soku z cytryny (do smaku)
pestki dyni/słonecznika
przyprawy:
1/3 łyżeczki estragonu
łyżeczka suszonej melisy
1/3 łyżeczki lubczyku
1/3 łyżeczki kurkumy
1/3 łyżeczki tymianku
szczypta bazylii suszonej
3 ziarenka ziela angielskiego
0,5 łyżeczki pieprzu
0/5 łyżeczki curry
odrobina chilli/papryki ostrej (na czubku łyżeczki)
płaska łyżeczka suszonego koperku lub 0,5 pęczka świeżego (dodajemy w różnym czasie!)
sól


1. Rozgrzać garnek.
2. Do garnka wlać na dno trochę oleju/oliwy. Kto je masło, niech doda też odrobinę masła, żeby się rozpuściło. Na to nasypać odrobinę kminku.
3. Dodać posiekaną cebulę, ewentualnie czosnek.
4. Wlać zimną wodę i dodać około łyżeczkę soli.
5. Wrzucić pomidory/sok pomidorowy/przecier, doprawić estragonem i melisą i świeżym koperkiem.
6. Dodać suszony koperek (jeśli wcześniej nie dodaliśmy świeżego), lubczyk, kurkumę, tymianek.
7. Dodać pokrojone lub starte marchewki i pietruszki.
8. Wrzucić kalafior podzielony na różyczki i przyprawy: bazylię, imbir, kolendrę, pieprz, zielę, curry i ewentualnie paprykę ostrą/chilli
9. Dodać seler
10. W razie potrzeby dolać zimnej wody i dosolić.
11. Dodać śmietanę/jogurt, sok z cytryny, zieleninę
Zupa gotowa :) Przed podaniem polecam posypać pestkami dyni lub słonecznika.


pozdrawiam
//Karola



poniedziałek, 24 sierpnia 2015

Lody czekoladowo-borówkowe z mleczka kokosowego

Witajcie kochani :) Każdy z nas lubi lody prawda? Ja również do tych osób należę :) Ale wiadomo, że te sklepowe lody nie są już tak zdrowe jakbyśmy chcieli. Długo myślałam nad tym i poszukiwałam zdrowszych rozwiązań no i znalazłam świetny przepis! Lody z mleczka kokosowego! Na początku pomyślałam, czy to w ogóle będzie smaczne? Wielkie było moje zdziwienie, gdy spróbowałam tych lodów, są przepyszne! Można je oczywiście zrobić w bardzo wielu innych smakach, ja natomiast przedstawiam Wam przepis na lody czekoladowo-borówkowe. Nie przejmuj się jeśli nie masz maszynki do lodów, ja też nie posiadam ;) W przepisie jest uwzględnione jak sobie z tym poradzić. Zapraszam! // Mazia



Składniki(na ok. 500 ml lodów):

Lody borówkowe:
400 ml mleczka kokosowego
250 g borówek
2 łyżki ksylitolu

Lody czekoladowe:
400 ml mleczka kokosowego
2 łyżki kakao
2 łyżki ksylitolu


1. Mleczko kokosowe  wstawiamy na pewien czas do lodówki, aż stwardnieje(ja kupiłam go dzień wcześniej, włożyłam od razu do lodówki i na drugi dzień był idealny).
2. Borówki blendujemy.
3. Następnie do borówek dodajemy mleczko(bez wody, która się oddzieliła) oraz ksylitolu i miksujemy, najlepiej robotem kuchennym, aby wszystko się dobrze ze sobą połączyło.
4. Jeśli chodzi o lody czekoladowe, to mleczko, kakao i ksylitol łączymy ze sobą i również miksujemy.
5. Gotową mase wstawiamy do lodówki na ok. 3 godziny.
6. Dla tych którzy nie mają maszynki do lodów, trzeba je mieszać co ok. pół godziny.

Gotowe!
Prawda, że proste?
A efekt jaki smaczny!
Zdrowe  lody stoją przed Wami otworem :)



poniedziałek, 17 sierpnia 2015

Ryż kokosowy z mango

 Witajcie!
Całkiem niedawno w jednym czasie zarówno w lidlu jak i w biedronce można było tanio zakupić składniki typowe dla kuchni azjatyckiej. Skorzystałam z okazji i zakupiłam ogromne (o taaak) ilości mleka kokosowego. Postawiłam na desery i znalazłam dwa świetne przepisy. Dziś podzielę się jednym z nich, a będzie to ryż kokosowy z mango. Podeszłam do tego przepisu z ogromną rezerwą, ale po zjedzeniu mogę z czystym sumieniem polecić! Oczywiście wprowadziłam pewne niewielkie modyfikacje :) Smak nietypowy, słodki, przepyszny, sam deser jest dosyć sycący. Prezentuję proporcje na 4 salaterki. ;)


Składniki:
ok 0,5 puszki mleka kokosowego
1,5-2cm kawałek świeżego imbiru
0,5 łyżki ksylitolu
2 saszetki ryżu jaśminowego (200g)
łyżka wiórków kokosowych
1 mango (lub inne ulubione owoce, wiadomo :))
szczypta soli
ewentualnie do dekoracji: orzechy/sezam/listki mięty

1. Zagotować mleczko kokosowe z pokrojonym na drobno imbirem, ksylitolem i solą.
2. Zagotować wodę i wrzucić do niej ryż, gotować pod przykryciem ok. 15min.
3. Wymieszać ryż z gotującym się mlekiem i odstawić do ostygnięcia.
4. Wiórki kokosowe uprażyć na suchej patelni i wymieszać z ryżem.
5. Obrać i pokroić mango, mniej więcej połowę włożyć do salaterek i przykryć schłodzonym ryżem.
6. Resztę mango ułożyć na wierzchu, ewentualnie udekorować miętą / sezamem / orzechami



Wypróbujcie koniecznie! Sam ryż jest na tyle smaczny, że jest deserem samym w sobie, w sumie nie ma znaczenia jakie dodacie owoce - dodajcie swoje ulubione! My jeszcze skusiliśmy się na zjedzenie jeszcze lekko ciepłego ryżu z lodami, to połączenie też szczerze polecam! :) pozdrawiaaam!
//Karola

Fasolka w sosie pomidorowym (według pięciu przemian)

 Na stoiskach z warzywami można jeszcze zaopatrzyć się w fasolkę szparagową. W Polsce tradycyjnie przygotowuje się ją "z wody", polaną masłem i bułką tartą. Ale to nie dla nas :) Jednak fasolkę lubimy, jest przecież pyszna i zdrowa, więc tak łatwo z niej nie rezygnujemy! Pierwszy eksperyment mojej mamy z fasolką wyglądał tak, że została ugotowana tradycyjnie, odsączona i polana tahini (pastą sezamową) - rewelacja! Dziś proponujemy wspaniałe danie, które można jeść zarówno na ciepło jak i na zimno, zabrać do pracy/szkoły/na uczelnię czy poczęstować gości :) Fasolka w sosie pomidorowym - smakuje wybornie i pachnie oszałamiająco. Danie skomponowała moja mama według kuchni pięciu przemian, dlatego ważna jest kolejność dodawanych składników. Dzięki odpowiedniemu doborowi przypraw aromat jest intensywny, smak pełny i w stu procentach naturalny.



Składniki:
ok 0,5kg fasolki
1-2 czerwone\zielone papryki
średnia cebulka
2 ząbki czosnku (lub więcej, jeśli ktoś bardzo lubi)
przecier pomidorowy (ze słoika lub domowej roboty [oczywiście polecam drugą opcję]) - 3 łyżki, jeśli jest bardzo gęsty (w formie pasty), a ok 150ml, jeśli jest w formie soku :) Można też dodać (zamiast przecieru) świeże pomidory bez skórki, które kroimy i odparowujemy nadmiar wody w rondelku :)
olej z pestek winogron
opcjonalnie, dla lubiących mięso: kawałek wiejskiego boczku lub prawdziwej szynki
przyprawy:
pietruszka/koperek (pół pęczka)
łyżeczka słodkiej papryki
odrobinka (1/4 łyżeczki) ostrej papryki/chili/cayenne
szczypta estragonu
0,5-1 łyżeczki majeranku/tymianku
szczypta cząbru
0,5 łyżeczki pieprzu
szczypta lubczyku
sól do smaku

Jak najlepiej ugotować fasolkę?
Nastawić 1,5-2l wrzątku,
wlać łyżkę oleju/oliwy,
wsypać trochę pieprzu,
wrzucić ok 0,5kg umytej, pokrojonej (z odciętymi końcówkami) fasolki,
gotować ok 15min.

I przystępujemy do głównej części :)

1. Rozgrzać rondel
2. Wlać olej
3. Sypnąć ostrej papryki lub chili lub cayenne oraz dodać posiekaną cebulkę i czosnek
4. W tym miejscu można dodać odrobinę boczku lub szynki (wersja dla mięsożerców ;)) - nie jest to konieczne. Podsmażyć.
5. Dodać estragon
6. Dodać majeranek i/lub tymianek
7. Odstawić z ognia, aby przestało bulgotać (ważne!), następnie dodać czerwoną/zieloną paprykę pokrojoną w kostkę i słodką paprykę (przyprawę), podgrzewać (dusić).
8. Doprawić pieprzem i ewentualnie cząbrem.
9. Wlać trochę zimnej wody - tyle, żeby powstał sos, który pokryje naszą potrawę (można też dosolić do smaku).
10. Dodać przecier pomidorowy i dużo zieleniny (pietruszki/koperku)
11. Dodać lubczyk.
12. Dodać fasolkę szparagową (ugotowaną) i wymieszać i jeszcze chwileczkę pogotować.
Danie jest gotowe :)
U nas dodatkowo posypaliśmy danie serem długodojrzewającym, prawdziwym (pycha!)



pozdrawiam!
//Karola


piątek, 14 sierpnia 2015

Patisony w cieście naleśnikowym

Witajcie :) Dziś ma dla Was propozycję na śniadanie/ drugie śniadanie lub obiad (jak kto lubi). Przepis ma wszystkie moje ulubione cechy - jest prosty w wykonaniu, szybki i smaczny :) Nie lubię wydziwiania w kuchni. Z resztą zobaczcie sami :)

 Składniki:
Patisony (u mnie 1 duży i 2 mniejsze)
1 jajo
0,5-3/4 szklanki wody
szklanka mąki (żytnia+orkiszowa)
0,5 łyżeczki sody

1. Obieramy patisony i kroimy w plastry (lub słupki)
2. Ubijamy jajo, dodajemy mąkę, sodę i wodę.
3. Obtaczamy patisony w cieście i smażymy (ja na oleju kokosowym) pod przykryciem. Pamiętajmy o obracaniu naszych patisonoplacków, aby z obu stron były podobnie przysmażone :D

Smacznego!
//Karola



wtorek, 11 sierpnia 2015

Owsiane ciasteczka z żurawiną i orzechami

Przyznacie sami, że się lekko rozszalałyśmy z tymi postami, ale korzystamy z wolnego czasu ;) Były już owsiane pancakes, więc czas teraz na owsiane ciasteczka! Przepis jest bardzo prosty, a taką alternatywę dla niezdrowych i przetworzonych słodyczy bardzo lubimy :) Jeśli już musimy jeść słodkości to jedzmy te zdrowsze!// Mazia







Składniki:
300 g orzechów włoskich
200 g nasion (sieme lniane, słonecznik)
100 g suszonej żurawiny
200 g płatków owsianych (ja użyłam górskich)
4 białka
2 łyżki miodu bądź syropu z agawy (polecam bardziej miód, oczywiście w płynnej postaci ;) )


1. Orzechy siekamy na małe kawałki. Dodajemy do nich nasiona, żurawinę oraz płatki owsiane i mieszamy.
2. Białka lekko ubijamy widelcem i dodajemy do mieszanki wraz z miodem czy syropem z agawy. Wszystko dokładnie mieszamy.
3. Formujemy ciasteczka na blasze pokrytej papierem do pieczenia, a następnie pieczemy je w piekarniku nagrzanym do 180 stopni przez ok. 25 minut.

Przepyszne i odżywcze ciasteczka gotowe! Smacznego ;)




niedziela, 9 sierpnia 2015

Bezglutenowe babeczki kokosowo waniliowe

 Hej! Dziś na szybko dzielę się z Wami bardzo prostym, szybkim, przepysznym i zdrowym przepisem na babeczki kokosowo-waniliowe. Idealne dla osób, które powinny unikać glutenu (czyli dla wszystkich ;)).


Składniki:
3 łyżki masła
3 jaja
1/3 szklanka ksylitolu
1/4 łyżeczki soli
laska wanilii (lub 1/4 łyżeczki)
1/4 szklanki przesianej mąki kokosowej
1/4 łyżeczki proszku do pieczenia/sody

Wykonanie jest bardzo proste :)
1. Roztopić masło i odstawić do ostudzenia
2. Połączyć mąkę kokosową z proszkiem/sodą
3. Zmiksować masło, jaja, ksylitol, sól i wanilię (laskę wanilii należy rozkroić i wydobyć ze środka ziarenka)
4. Zmieszać wszystko razem dokładnie, by nie było grudek
5. Wlać ciasto do natłuszczonych foremek (mniej więcej do 2/3-3/4 wysokości, ja użyłam malutkich papierowych foremek o podstawie zaledwie 2,5 cm)
6. Piec w temperaturze ok 215 stopni przez 15 minut.

Ja dodatkowo stopiłam kostkę gorzkiej czekolady i wysmarowałam babeczki na wierzchu, po czym posypałam wiórkami kokosowymi :)
Babeczki są wilgotne (nie wiem jak Wy, ale ja nie przepadam za suchymi) i po prostu przepyszne, szczególnie jeśli użyjecie prawdziwej wanilii. ;)
Pozdrawiam!
//Karola

czwartek, 6 sierpnia 2015

Zupa ogórkowa na upalne dni (według pięciu przemian)

 Co to się dzieje! Pogoda jak na Bałkanach, skwar, upał, żar leje się z nieba. Dla mnie osobiście jest to nie do wytrzymania, a bo zimnolubna jestem i już. W domu na szczęście panuje przyjemna temperatura :) Nie wiem czy macie podobnie, ale ja w taką pogodę nie mam zbyt wielkich chęci do jedzenia. Poza tym ciepły posiłek w taki gorąc tylko pogarsza samopoczucie (przynajmniej mi). Na ratunek nadchodzi super zupa - znakomita na zimno (ale na ciepło również!) ogórkowa ze świeżych ogórków. Przepis jest wykonany zgodnie z zasadami kuchni pięciu przemian, zatem kolejność dodawania składników jest tu dość ważna! :)


Składniki:
3 duże świeże ogórki
3 marchewki
2 pietruszki
5 średniej wielkości ziemniaków
cebula
2-3 ząbki czosnku
pęczek pietruszki
2 listki laurowe
1 łyżeczka kminku mielonego
1 łycha lubczyku
kopiata łyżka koperku siekanego
łyżeczka majeranku
0,5 łyżeczki pieprzu
3 ziarenka ziela angielskiego
1,5 łyżeczki curry łagodnego
1 łyżeczka soli
opcjonalnie: sok z cytryny, pieprz cayenne


1. Gotujemy mniej więcej 3l wrzątku
2. Dodajemy 1-2 listki laurowe
3. Ścieramy na tarce 3 marchewki i 2 pietruszki, dodajemy do wrzątku
4. Dodajemy 1 łyżeczkę kminku mielonego
5. Kroimy (średniej wielkości) cebulę w grubą kostkę i dodajemy
6. Siekamy 2-3 ząbki czosnku i dodajemy.
7. Dodajemy pęczek pietruszki (posiekany) następnie kopiatą łyżkę koperku siekanego
8. Dodajemy 1 łyżeczkę majeranku następnie łyżkę lubczyku
9. Obieramy i kroimy w kostkę 5 (średniej wielkości) ziemniaków
10. Dodajemy 0,5 łyżeczki pieprzu, następnie 3 ziarenka ziela angielskiego oraz 1,5 łyżeczki łagodnego curry
11. Dodajemy 1 łyżeczkę soli, w tym momencie możemy również dolać zimną wodę
12. Na koniec dodajemy 3 duże ogórki (świeże) starte na tarce lub pokrojone w kostkę
Opcjonalnie możemy dodać odrobinę soku z cytryny i doprawić pieprzem cayenne :) Polecam też spróbować zabielić zupę gęstym jogurtem naturalnym.


Smacznego!

wtorek, 4 sierpnia 2015

Nowa szata graficzna

Nadszedł ten moment! 
Wiekopomna chwila! 
Wreszcie się zmobilizowałyśmy i blog został odmieniony :)
Jako, że moja mama już tęskni za starą szatą graficzną, postanowiłam tu na pamiątkę zamieścić stary już nagłówek :)








Dajcie znać, jak Wam się podoba nowy!
 Wasza opinia jest dla nas mimo wszystko dosyć ważna ;)

Pozdrawiam i lecę piec pyszne babeczki, które na dniach również tu wylądują!
/Karola

poniedziałek, 3 sierpnia 2015

Owsiane pancakes z żurawiną i orzechami

O ho! Połowa wakacji za nami, a na naszych kalendarzach zawitał sierpień! A więc trzeba wykorzystywać swój ostatni, cenny wolny czas ;) Nigdy nie jadłam pancakes prosto z ameryki, chociaż zawsze chciałam ;) A że staram się, aby mój jadłospis był w miarę zdrowo uzupełniony, wypróbowałam pancakes owsiane! I się nie zawiodłam! Są przepyszne i co najważniejsze, możesz je zjeść z czymkolwiek zechcesz. Możesz mieć prawdziwą inwencje twórczą na talerzu ;) Poniżej pokazuje moją wariację i wersję owsianych pancakes z żurawiną i orzechami!// Mazia






Składniki(4-5 naleśników):
50 g płatków owsianych
2 białka
100g jogurtu naturalnego
łyżeczka sody


1. Płatki mielimy na mąkę.
2. Białka ubijamy na sztywną pianę. Do nich dodajemy zmielonych płatków owsianych, jogurtu oraz sody i wszystko dokładnie mieszamy.
3. Na patelni smażymy pancakes i gotowe :)



Moja inwencja twórcza, to pancakes są przełożone konfiturą malinową, a na wierzch dałam banana, żurawinę i mieszankę orzechów :)