środa, 26 listopada 2014

Najlepsze placuszki owsiane

 Mam bloga od maja i nie było tu jeszcze placuszków?! JAK?! To naprawdę zdaje się być niemożliwe, bo dla mnie to zamiennik chleba! Chleba nie jem PRAWIE wcale (na studiach nie opłaca mi się kupować, bo zanim zdążę go zjeść robi się czerstwy i niedobry, a marnować jedzenia nie lubię), a lubię wszelkiego rodzaju smarowidła, powidła, masła orzechowe. To do czego je stosować? No do placuszków właśnie! Przepis, którym się za chwilę podzielę jest bardzo prosty, placuszki są pyszne i sycące :) Muszę dodać, że są świetne zarówno na słodko jak i nie :)

 Składniki:
0,5szkl płatków owsianych (mogą być też żytnie)
2/3 szklanki mleka/wody
2 łyżki otrębów
0,5szkl mąki (radzę unikać pszennej :))
szczypta soli
1 łyżeczka proszku do pieczenia/sody
1 jajo
3 łyżki jogurtu naturalnego
opcjonalnie:
1 łyżka ksylitolu



1. Płatki zalać wodą/mlekiem i odstawić na min 15min
2. Sypkie składniki (otręby, mąka, proszek/soda, sól i ewentualnie ksylitol) wymieszać razem.
3. Wymieszać mieszankę z płatkami, wbić jajo, dodać jogurt i dokładnie wymieszać.
4. Placuszki smażyć po kilka minut na jednej stronie (ja smażę na oleju kokosowym).

A na zdjęciu placuszki z masłem orzechowym i bananem, dżemem śliwkowo czekoladowym i masełkiem migdałowym. PYCHA!


sobota, 1 listopada 2014

Brownie z kaszą jaglaną

Hej :) Ostatnio stałam się ogromną fanką brownie! Od klasycznego z dużą ilością cukru, jajek i oczywiście czekolady (wstyd się przyznać trochę:)), przez wegańskie (faworyt!) aż do brownie z kaszy jaglanej. Jako, że akurat wczoraj kolejny raz upiekłam to ostatnie, to postanowiłam podzielić się przepisem. Kaszę jaglaną uwielbiam, co już chyba wiadomo. Postanowiłam więc jakiś czas temu wypróbować tego połączenia, ale (jak to ja) zmodyfikowałam nieco przepis, który wygrzebałam w najgłębszych czeluściach internetu. Dla mnie to brownie jest idealne, ma odpowiednią konsystencję, mocno czekoladowy smak, jest łatwe w przygotowaniu no i składniki potrzebne do jego wykonania mam zazwyczaj w domu (może poza śmietanką :)) więc będę wracać do niego, gdy najdzie mnie ochota na taką słodycz.

Składniki: 
1/2 szklanki kaszy jaglanej
2-2,5 szklanka wody (do ugotowania kaszy, najlepiej około 2x więcej niż kaszy)
3 jajka

50 ml oleju (delikatnego, np z pestek winogron)
1/2 szklanki śmietany kremówki 30%
3/4 szklanki drobnego cukru do wypieków/ksylitolu
1/2 szklanki kakao
1/2 tabliczki (50g) gorzkiej czekolady (min 70%!)
1 łyżeczka proszku do pieczenia lub sody
1/2 szklanki orzechów


1. Gotujemy kaszę (do rondelka wsypujemy kaszę, chwilę podgrzewamy aż będzie gorąca (uwaga, żeby nie przypalić!), przesypujemy na sitko i przelewamy obficie wodą, następnie wsypujemy z  powrotem do rondelka i zalewamy wodą i podgrzewamy aż kasza 'wchłonie' wodę).
2. Odstawiamy kaszę do wystygnięcia, następnie możemy ją zblendować na pudding jaglany (nie jest to konieczne)
3. Siekamy drobno czekoladę i orzechy, mieszamy z resztą składników, na końcu dodajemy mieszankę do kaszy i miksujemy.
4. Formę do brownies, albo niedużą blachę wyłożyć papierem do pieczenia, wylać na nią masę.
5. Piec przez 40-45min w temperaturze 180 stopni :)
6. Pozostawić do ostygnięcia a poteeeeem.... ;)

Smacznego!
//Karola